niedziela, 26 lutego 2017

KSIĘŻNICZKA CZARDASZA w Teatrze Muzycznym w Poznaniu

Wczorajszy wieczór 25.02.2017r. spędziliśmy w Teatrze Muzycznym w Poznaniu, gdzie mieliśmy okazję obejrzeć operetkę KSIĘŻNICZKĘ CZARDASZA w nowej wersji, w której obok doświadczonych artystów wystąpili młodzi soliści. W ich wykonaniu usłyszeliśmy takie przeboje jak: „Co się dzieje”, „Skarbie mój” czy „Czardasz, czardasz”.  
Reżyserem spektaklu był Grzegorz Chrapkiewicz, współpracujący z wieloma teatrami w Polsce.
W Teatrze Muzycznym w Poznaniu wyreżyserował już dwie świetnie przyjęte komedie: Mayday R. Cooneya oraz Akompaniatora A. Burzyńskiej. Kierownikiem muzycznym spektaklu został Dariusz Tabisz. Autorem choreografii był Jarosław Staniek, jeden z najbardziej utytułowanych polskich choreografów musicalowych. Scenografię oraz oryginalne kostiumy przygotowała Aneta Suskiewicz. Księżniczka czardasza w reżyserii Grzegorza Chrapkiewicza to muzyczna rozrywka na najwyższym poziomie, w której nie zabrakło także dużej dawki humoru.

Nowa czy stara wersja????Odpowiedzieć na to pytanie mogą Ci, którzy mieli okazję obejrzeć obie. Z pewnością  jest to spektakl godny polecenia.
...) Księżniczka czardasza w operetkowym repertuarze Teatru Muzycznego stanowi obiecujące novum, odejście od tradycyjnego grania tego gatunku muzycznego, zerwanie z modelem utrwalającym wizerunek operetki jako gatunku anachronicznego. (...) Stujednoletnia prababka "Czardaszka", dzięki zabiegom odmładzającym, nabrała wigoru i współczesnego sznytu.
Błażej Kusztelski, E-teatr
Soliści byli mocnym punktem spektaklu. Wyróżniły się nie tylko pierwszoplanowe postacie, ale również te, które nie w każdej minucie były widoczne na scenie. (...) Również zespoły poradziły sobie bardzo dobrze. W tej operetce muzyka nie jest skomplikowana, ale jednak wymaga od wykonawców sporej finezji, by odnaleźć się w specyficznym klimacie twórczości węgierskiego kompozytora.
Aleksandra Bliźniuk, kulturapoznan.pl
Grzegorz Chrapkiewicz, znany poznańskim widzom chociażby z reżyserii Akompaniatora, po raz kolejny postanowił pobawić się konwencją, gatunkiem, tym, co doskonale znane. Z tej zabawy powstał spektakl groteskowy i niezwykle współczesny – pod względem scenograficznym, muzycznym i kostiumowym.
Marta Łuczkowska, Świat Kultury Poznań

poniedziałek, 13 lutego 2017

OBWIESZCZENIE O WYDANIU DECYZJI O ODMOWIE REALIZACJI PRZEDSIĘWZIECIA

Obwieszczenie o wydaniu decyzji o odmowie realizacji przedsięwzięcia polegającego na budowie zespołu elektrowni wiatrowych „Farma Wiatrowa Niekarzyn 2” wraz z infrastrukturą towarzyszącą w obrębie miejscowości Darnawa, Niekarzyn, Radoszyn, gmina Skąpe oraz Rosin, Rudgerzowice, gmina Świebodzin
http://www.bip.skape.pl/621/4311/Obwieszczenie_o_wydaniu_decyzji_o_odmowie_realizacji_przedsiewziecia_polegajacego_na_budowie_zespolu_elektrowni_wiatrowych__E2_80_9EFarma_Wiatrowa_Niekarzyn_2_E2_80_9D_wraz_z_infrastruktura_towarzyszaca_w_obrebie_miejscowosci_Darnawa_2C_Niekarzyn_2C_Radoszyn_2C_gmina_Skape_oraz_Rosin_2C_Rudgerzowice_2C_gmina_Swiebodzin_0D_0A_0D_0A/ 

Zawiadomienie stron o wydanej decyzji dla przedsięwzięcia polegającego na budowie zespołu elektrowni wiatrowych „Farma Wiatrowa Niekarzyn 2” wraz z infrastrukturą towarzyszącą w obrębie miejscowości Darnawa, Niekarzyn, Radoszyn, gmina Skąpe oraz Rosin, Rudgerzowice, gmina Świebodzin

http://www.bip.skape.pl/621/4310/Zawiadomienie_stron_o_wydanej_decyzji_dla_przedsiewziecia_polegajacego_na_budowie_zespolu_elektrowni_wiatrowych__E2_80_9EFarma_Wiatrowa_Niekarzyn_2_E2_80_9D_wraz_z_infrastruktura_towarzyszaca_w_obrebie_miejscowosci_Darnawa_2C_Niekarzyn_2C_Radoszyn_2C_gmina_Skape_oraz_Rosin_2C_Rudgerzowice_2C_gmina_Swiebodzin/

Sąd Rejonowy w Świebodzinie uniewinnił sołtysa - Sprawy CIĄG DALSZY NASTĄPIŁ ....

W poniedziałek, 23 listopada 2015r. przekazaliśmy informację, że Sąd Rejonowy w Świebodzinie uniewinnił sołtysa pana Mirosław Fabera. Po ponad 15 miesiącach CIĄG DALSZY sprawy nastąpił....
Aby powiększyć kliknij obrazek:

Źródło:Gazeta TYGODNIOWA, 9.02.2017r.

środa, 8 lutego 2017

DARNAWSKA KANIA....

Kania ruda, kania rdzawa (Milvus milvus) – gatunek dużego ptaka drapieżnego z rodziny jastrzębiowatych (Accipitridae).
Nasz sołtys pan Mirosław Faber często obserwuje te niezwykłe ptaki, które zamieszkują naszą okolicę. Wrażliwym okiem uwiecznia te piękne osobniki.  (fot.14.10.2016r)
W Polsce bardzo nieliczny ptak lęgowy (600–700 par, nowsze szacunki podają 1 - 1,5 tys. z trendem wzrostowym[4]), występuje prawie wyłącznie na zachodzie i północnym wschodzie kraju (Wielkopolska, Pomorze, północna część Dolnego Śląska oraz Warmii i Mazur)[5]. W pozostałych regionach jest rzadki i widywany głównie w czasie migracji, a w centrum i na wschodzie nie pojawia się prawie w ogóle. Przeloty oprócz Wybrzeża nie charakteryzują się liczniejszymi koncentracjami. Niektóre osobniki w Europie Środkowej mogą zimować, ale przeważnie w pobliżu wysypisk śmieci lub innych miejsc obfitujących w pokarm. W Polsce zimowe pojawy zdarzają się wyjątkowo, a próby pozostania przez cały rok są nieregularne. Dochodzi do tego jednak tylko w północno-zachodniej Polsce i podejmują się tego tylko pojedyncze osobniki[6].
To jeden z najelegantszych drapieżnych ptaków w kraju. Jeszcze w połowie XIX wieku kania ruda uznawana była za jeden z liczniejszych gatunków ptaków szponiastych w Polsce, choć jej liczebność zaczęła spadać już w XVIII w. Pod koniec tamtego stulecia aż do połowy XX wieku w Wielkopolsce była rzadkością, a na Śląsku uznano ją za nielęgową. Był to okres tępienia ptaków drapieżnych i intensyfikacji rolnictwa.
Zanikła wtedy populacja w części centralnej i wschodniej. Jednak od kilkudziesięciu lat notuje się znaczniejszy wzrost liczebności na zachodzie kraju zasilany przez populację niemiecką. Powodem może być migracja z Niemiec. Występujące w tych regionach ptaki nie unikają jednak przejawów ludzkiej obecności i uzyskują dość dobry sukces rozrodczy. Od 1995 roku gniazda kań objęto ustawową ochroną strefową, co wpływa też na powiększanie się liczności i zasięgu tego gatunku. źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Kania_ruda
                                   foto: Mirosław Faber

POMÓŻ MI REALIZOWAĆ MOJE MARZENIA....

ANETKA DIMKE JEST MIESZKANKĄ DARNAWY....przekazując 1%podatku pomożemy realizować Jej marzenia......


wtorek, 7 lutego 2017

Mamy nowy ołtarz i ambonę w naszym kościele.

Kolejne, wspaniałe i wielkie przedsięwzięcie wykonane przez mieszkańców Darnawy. Tym razem ukłony i podziękowania należą się rodzinie Państwa Markisz, którzy są fudatorami i wykonawcami wspaniałego ołtarza i ambonki. Dodać należy, że poprzedni ołtarz wykonany był również przez mieszkańca Darnawy, Pana Konstantego Żarskiego.                                       stary ołtarz

        Przy okazji tak pięknego dzieła nie można pominąć wspaniałych faktów. Nieskromnie rzec można, że chyba jesteśmy wyjątkowi w tym, że bardzo trudne i wymagające niezwykłych umiejętności prace, jesteśmy w stanie sami jako mieszkańcy wykonać dla dobra naszej małej społeczności.
Przez ostatnie lata w naszym kościele wykonano gruntowny remont ołtarza - wymurowano podstawę z cegły klinkierowej, na której ułożono płyty marmurowe, pomalowano ołtarz, wykonano złocenia, wymieniono obraz. Ponadto w części  prezbiterialnej ułożono płytki ceramiczne i marmurowe. Nie poprzestaliśmy na tym. Kolejna wielka inicjatywa to gruntowny remont całego kościoła (szpachlowanie, równanie, malowanie ścian i ławek). Przybyły nowe obrazy św. Jana Pawła II, św. Ojca Pio. Przez kilka letnich miesięcy (2007r.) w naszym kościele trwały intensywne prace. Dalsze prace wykonano na terenie placu należącego do kościoła. Przywrócono dawny, oryginalny wygląd kapliczki, ułożono kostkę brukową. Wzmocniono wieżę, wymieniono podłogę drewnianą na dzwonnicy. Do ostatnich naszych inwestycji należy obicie ławek w kościele i nowy płot. Tu podobnie jak w przypadku ołtarza, poprzednie ogrodzenie wykonali również mieszkańcy, których już nie ma wśród nas. Widać przekazali nam piękną tradycję robienia rzeczy dobrych. Szkoda, że zapominamy o zwykłej ludzkiej życzliwości, której tak na co dzień każdy człowiek potrzebuje.......Pomimo olbrzymich podziałów, o których mówi się bardzo głośno w całej okolicy, to drzemie w nas ogromny potencjał ludzkich możliwości. Żadna miejscowość w naszej gminie i parafii nie może poszczycić się taką ilością samodzielnej pracy. Materiały potrzebne do wykonania tych prac zakupione były ze składek mieszkańców i częściowo fundowane przez sponsorów.
                                           Pan Piotr Markisz z synem Patrykiem
foto: https://www.facebook.com/parafiaskape/?fref=ts

Gmina dopłaci do wywozu ścieków beczkowozem.

Będzie sprawiedliwa cena za wywóz nieczystości. Dla każdego mieszkańca jednakowa.
źródło: Gazeta DZIEŃ ZA DNIEM, 18 stycznia 2017r.